Zimowe wyjazdy pełne śniegu i szusowania po stokach są marzeniem wielu miłośników sportów zimowych. Jednakże, przed rozpoczęciem przygody na stoku, istnieje kwestia, która może przysporzyć nieco zmartwień - jak skutecznie przewieźć nasze ukochane narty na miejsce docelowe? Poniżej przedstawiamy kilka sprawdzonych sposobów transportowania nart, abyście mogli cieszyć się zimowym szaleństwem od pierwszej chwili.
Przewożenie nart w uchwytach narciarskich
Jeśli chodzi o tradycyjne uchwyty to z pewnością będzie to dobre rozwiązanie dla tych, którzy chcą dokonać zakupu po jak najmniejszych kosztach. Niniejsza metoda przewożenia sprzętu zimowego (nart, snowboardu) sprawdza się z pewnością podczas krótkich wypadów na pobliski stok lub w okoliczne góry - jeśli chcielibyśmy wykorzystać ją podczas dłuższych podróży, np. w Alpy ryzykujemy w ten sposób zniszczenie ślizgów lub wiązań w nartach. Sól i piach, których nie brakuje zimową porą na drodze nie działają korzystnie na nasz sprzęt sportowy.
By tego uniknąć wielu kierowców przewozi narty w pokrowcach. Niestety, biorąc pod uwagę długą drogę w postaci setek kilometrów, które mamy z reguły do pokonania jadąc w góry możemy spodziewać się, że pod koniec trasy znikną one pod śniegowo-błotną pokrywą.
Pojawią się zapewne głosy, że "przecież narty można umyć, nasmarować smarem do nart i będzie to samo". Otóż nie do końca. Nie jesteśmy w stanie tak dokładnie oczyścić zakamarków nart z soli i piachu, ponadto w hotelach nie wolno wnosić nart i desek do pokoju (mycie pod prysznicem). Jeśli jednak przekonamy się do przewożenia nart w pokrowcu, to warto wybrać dobry, podgumowany pokrowiec tak, aby nie miał możliwości przyjęcia wody, soli itp. Nie są to jednak najtańsze rozwiązania. Należy jeszcze odpowiedzieć sobie na pytanie, czy interesuje nas taka ciągła praca z naszym sprzętem, czy też chcemy czerpać maksymalną radość z wyjazdu.
Wspomniane koszty z pewnością będą "im plus" dla tradycyjnych uchwytów narciarskich, bowiem ceny kształtują się od około 335 zł np. bagażniki narciarskie Taurus SnowUp 300, nawet do 1149 zł, np. bagażnik narciarski Thule SnowPack L 7326
Kompaktowe rozmiary uchwytów również będą miały znaczenie, jeśli nie dysponujemy pomieszczeniem, garażem, wiatą, gdzie moglibyśmy przetrzymać box dachowy.
Przewożenie nart w boxach dachowych
Jest to zdecydowanie najlepsza i najbezpieczniejsza forma przewozu sprzętu zimowego i nie dotyczy to tylko samych nart i snowboardu. Do boxa możemy również włożyć kurtki, buty narciarskie, kijki, kaski i pozostały sprzęt, który zabieramy na wyjazd. Szczególnie docenimy box, kiedy zjedziemy ze stoku i cały mokry ekwipunek zapakujemy do boxa, a w aucie nadal pozostanie sucho i schludnie.
Co więcej, jeśli wybieramy się w długą podróż, zdecydowanie lepszym rozwiązaniem będzie box dachowy niż tradycyjny uchwyt narciarski, jeśli weźmiemy pod uwagę komfort jazdy. Współczesne boxy bagażowe projektowane są coraz bardziej pod kątem polepszenia nie tylko ładowności przy utrzyaniu nienagannej stylistyki, ale również zwraca się uwagę na aerodynamikę. Odczujemy olbrzymią różnicę przy prędkości 100km/h jadąc z uchwytem narciarskim i z boxem dachowym. Ten drugi będzie zachowywał się znacznie ciszej, co np. przy 400km podróży stanowi różnicę dla każdego, już nie mówiąc o wypadzie w Alpy.
Decydując się na boks dachowy możemy zakupić model typowy, przeznaczony przede wszystkim do transportu nart (długi, niski i wąski) jak np. Box dachowy Cubik Ski 300. Inną opcją jest zakup Boksa o większej pojemności i uniwersalnych rozmiarach tak aby móc wykorzystać go także latem podczas wyjazdów wakacyjnych, pakując do niego sprzęt plażowy, wypoczynkowy, czy też campingowy. Np. Boks dachowy Thule Motion XT M.
Przewożenie nart w boksach na hak
Dla tych, którzy nie posiadają bagażnika dachowego, uchwyt na hak holowniczy może być doskonałym rozwiązaniem. Taki kufer montowany jest na platformie mocowanej na hak holowniczy, także niezbędne jest posiadanie haka w samochodzie. Koszt takiego Boksa jest niewątpliwie najwyższy ze wszystkich omawianych opcji, ale jest też niezwykle wygodny i wielofunkcyjny. Po zakupie odpowiednich akcesoriów, platforma na której mocowany jest box może służyć także jako platforma do przewozu rowerów. Ponad to, dostęp do zawartości jest znacznie ułatwiony. Nie musimy wspinać się na dach auta i dźwigać nad głową ciężkich sprzętów narciarskich. Przykładem takiego Boksa jest kufer Thule BackSpace lub Box transportowy Spinder BX1.
Przewożenie nart wewnątrz auta
Niestety przewożone w ten sposób narty mogą stanowić zagrożenie dla kierowcy i pasażerów, szczególnie w trakcie nieprzewidzianych sytuacji na drodze i gwałtownego hamowania. Jeśli mimo wszystko zdecydujemy się na transport nart w środku auta, niezbędnym warunkiem bezpiecznego podróżowania jest w tej sytuacji pewne i mocne zabezpieczenie sprzętu przed niekontrolowanym przemieszczaniem wewnątrz auta. W tym celu należy użyć pasków mocujących sprzęt w odpowiedniej pozycji.
Ponadto, w niektórych krajach np. w Austrii, za nieodpowiedni transport nart wewnątrz pojazdu grozi mandat. Pamiętajmy także, że przy przewożeniu w ten sposób nart, za każdym razem przynajmniej 2 razy dziennie czeka nas pieczołowite mocowanie sprzętu do podłogi auta, bądź rękawa, a cały śnieg i powstała z niego woda pozostają wewnątrz auta.
Podsumowując, wybór odpowiedniego sposobu transportu sprzętu narciarskiego zależy od indywidualnych preferencji i potrzeb podróżującego. Jeśli Twój wyjazd jest jednorazowy, a odległość niewielka to uchwyt narciarski mocowany na dach auta lub transport nart wewnątrz pojazdu powinien być wystarczającym rozwiązaniem. Natomiast jeśli planujesz podróżować częściej i nie tylko w sezonie zimowym to warto zainwestować w boks dachowy. Nasze doświadczenie pokazuje, że jest to najczęściej wybioerany sposób transportu sprzętu narciarskiego, bagaży i innych akcesoriów. Dla Klientów, którzy są gotowi na większy wydatek, posiadają wysokie auto z zamontowanym hakiem holowniczym - polecamy kufer transportowy mocowany na platformę z tyłu auta. Niezależnie od wyboru pamiętajmy aby zakupiony produkt posiadał niezbędne certyfikaty i testy bezpieczeństwa, gwarancję oraz był dopasowany do naszego auta. Dzięki temu zimowy wyjazd będzie prawdziwą przyjemnością, a zjazdy po stokach pozostaną niezapomnianym doświadczeniem. Bezpiecznej i udanej podróży!